-Kochasz mnie.?
-Tak.
-Dlaczego.?
-Bo inaczej nie umiem.
-No ale czemu.?
-Bo tak.
-Jak tak.?
-Tak.
-Wyjaśnij mi to.
-Jesteś jak powietrze.
-Powietrze jest niewidoczne.
-Ale zawsze przy Tobie.
-Nieodczuwalne.
-Zawsze Cię otula.
-Nadal nie rozumiem.
-A umiesz żyć bez powietrza.?

Zdj z wczoraj, bez pewnej części "ekipy" ale i tak je lubięę :D

Mimo że ma tragiczną jakość, jest rozmazane i nikt nie wie kto na nim jest:D

AVE SATAN ! :D

Sylwester mega udany, taki, taki, taki jak powinien być :D

Ale opisywać go szczegółowo nie bd :D

Fakt faktem, momentami miałam dość ale i tak było mniami, zresztą jak prawie 22h z NIM mają być nie mniami jami ? Nie da się xD

Dzięki tobie uśmiecham się do ekranu telefonu w drodze na przystanek,

do szkoły, do domu, a ludzie tak dziwnie się patrzą, jakby uśmiech był czymś niecodziennym.

A generalnie, podsumowywując ten rok, był on dla mnie bardzo znaczący, tyle się wydarzyło, zmienił mnie ten rok strasznie, a w szczególności końcówka, tyle musiało się stać, tyle musieliśmy przejść żeby potem być tak w chuj szczęśliwym, tak w chuj, już na zawsze miejmy nadzieję.

I życzę Sobie, żeby następny sylwester też taki był, żebyśmy go spędzili razem i następne 80 też :D

-za 10, 20, 50 a nawet za 100, już zawsze.

 A wam wszystkim życzę żeby ten rok, 2011 był lepszy od poprzedniego, ale gorszy od kolejnego i żebyście zawsze mieli przy sobie tych najprawdziwszysch przyjaciół, takich mniam ( takich jak ja:P ) i żeby poprostu było fajnie :D

`Wiesz kochanie co nas łączy??
Ta historia która nigdy się nie kończy.

<3 :**