Zimno.

Nienawidze, gdy ludzie podlizują sie sobie nawzajem... np ktos kogos cisnie, hejtuje itp, a " ofiara " ją za to przepraszam no nie pojmuje tego toku rozumowania wgl. Nienawidze pustych lasek, nienawidze kozaczenia, a zwlaszcza w necie, nienawidze chamstwa ( w niektorych przypdakach to konieczne ), nienawidze klamstwa, nienawidze gdy chlopak stara sie tylko na samym poczatku gdy walczy o dziewczyne, a jak wie, ze juz ja zdobyl, przestaje sie starac to chore, ale nie wazne, nienawidze mojej gimbazy jest tu kilka wporzo ludzi z mojej bylej klasy moze, ale nassz kontakt sie pogorszyl takze no i pojedyncze osoby z niektorych klas, ale wiekszosc jest falszywych osob w tej gimbazie. Niektorzy z nich nie wiedza co oznacza " falszywosc " i uwazaja, ze oni tacy nie sa POZDRAWIAM TE OSOBY. Zaluje przyjazni z pewna osoba. gdybym wiedziala, ze taka bedzie wlasnie FALSZYWA od razu bym ta znajomosc zakonczyla, ale w zeszlym roku to dwie hm... dwa pustaki tylko mnie tak " zranily ' oczywiscie lasie a co. Teraz mi to zwisa wole miec jednego prawdziwego przyajciela niz milion falszywych i tak teraz jest i sie tego nie wstydze. Ci ktorzy sa prawdziwymi przyajciolmi zostaja  na dobre i na zle, a nie tylko na dobre NO  WLASNIE, ale do niektorych to chyba nigdy nie dotrze. Moje kochanie ( przyajciel ) ktory byl ze mna w zlych chwilach niestety nie w tych najgorszych bo byly klotnie wrocil. i jest idealnie i jestem szczesliwa, ze go mam <3. Stanowczo wole towarzystwo mezczyzn. Bardziej mozna im zaufac.. nie sa na pewno tacy falszywi i pusci ( co po niektorzy ) no dobra nie wazne. Kocham mojego skarba i to tyle. hej.