Dziś Maja była mega , idzie nam coraz lepiej jeżeli chodzi o jazdy i dogadywanie się :)
Ale niestety dalej problemy z tym ogłowiem ale nie poddajemy się i dalej probujemy , dziś jazda przebiegła dość w napięciu ponieważ Majolice zachciało sie brykać bo przecież szelest reklamówki zjada konia :D
zafundowala mi wysokie loty jednak nie była na tylko wysoko żeby spać: :D oczywiście to chwalenie poszło na marne bo po chwili Majka stwierdziła że jeżeli ją tak chwale że taka spokojna musiała znów zaprezentować brykonko niestety to już skończyło się dla mnie przytuleniem ziemi :D naszczęście nic mnie nie boli zwykły upadek na tyłek :D ale pomijając to konik naprawde super idzie nam bardzo dobrze :) .