skóra mi twardnieje, kurczą się narządy
wyrwał organ odpowiedzialny za uczucia, zero rezultatów
każdej pełni składa mnie na nowo ze starych, nie do użytku już części
a spróbujcie złożyć mnie w ofierze, tego chce
kontroluje duszę, umysł, ruchy bezwarunkowe
pcha w moją stronę wszystko co chociaż trochę może zagiąć rzeczywistość
takie bilety, bilety do astrala i uczuć, uśmiechu też
jedyny, który nigdy nie zamknął drzwi przede mną
ostrzę paznokcię, będę drapać, zrywać skóry z ofiar
powstanie zło prawdziwe, jest dobre
dobro jest złe
wrony nadlatują, uciekajcie
Użytkownik sushime
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.