Oni

Kiedyś tak bliscy, teraz tak obcy

      bez siebie nie mogą ...

Rozłączyła ich nienawiść

      bez siebie nie mogą ...

Zbyt długo się znali, zbyt długo kochali

      bez siebie już nie mogą ...

Pustki w sercu nie wypełni nic

      bo bez siebie już nie mogą ...

Idziesz w te same miejsca, bez tej samej osoby, czujesz ból

      bo bez siebie już nie mogą ...

Czujesz ulgę, lecz niedosyt

      bo bez siebie nie mogą ...

Próbujesz żyć normalnie, niewykonywalne

      bo bez siebie już nie mogą ...

Idziesz do przodu, ale cofasz się w tył

      bo bez siebie nie mogą ...

Myśli splecione przeklętą winoroślą

      bo bez siebie nie mogą ...

Słowa, nie czyny,

zabijają, co istotne,

a walka rozumu nad sercem to jak walka dobra nad złem.

Jedno pragnie nostalgi, drugie zaś utopi.

Ktoś powiedział ........

Ambiwalencja    .