Zdjęcie oczywiście z sylwestra. Najlepsza impreza chyba mojego życia! Taka zabawa już nigdy się nie powtórzy... ale w sumie z taka ekipą pojebańców w szystko jest możliwe!
Aż się boje pomyśleć co się może dziać za rok ;D
Jutro a może nawet dzisiaj dostane zdj od mojego blondasa (na zdj) to m o ż e wsawie jakieś nadające się do oglądu większej pobliczności!
Możecie mi wierzyć na słowo Tyle prawie nagich ludzi w jednym pokoju nie widzieliscie!
g w a r a n t u j e !