Powiedz gdzie jesteś? Gdzie Ciebie szukać mam?
Tak bardzo Cię pragnę, bo czuję, że jestem sam.
Potrzebny mi jesteś niczym dla ognia tlen,
Bez niego gaśnie nawet największy płomień.
Boję się świata, bo nie chcę się zgubić,
Bądź mym przewodnikiem, wsparciem i daj się polubić.
Czasami czuję, że nic nie jestem wart,
Mój świat się sypie jak domek z kart,
A ja nie wiem co robić, by go odbudować,
Pozostaje mi tylko głowę w piasek schować.
Gdybym miał Ciebie, inaczej by było,
Siły dodajesz i z Tobą jest miło
Budować na nowo chcę swój cały świat
I kochać Cię sercem całym i wiedzieć, że jesteś tego wart.