yaaaay, so fucking sweet

Horo - proszę. chciałaś, to masz - mój krzywy ryj. :3
hjehjehje, dawno nic nie pisałam, ale w sumie to nawet nie zauważyłam, kiedy to ten czas tak zleciał.
w ogólne to mam mega dobry humor dzisiaj, mam nadzieję, że tak się potrzymie do końca tygodnia, bo nic mi się nie chce a wszystko mi się udaje! :D zwłaszcza, że mam nauki w cholerę dużo, tak więc odrobina szczęścia się przyda.

a tak poza tym to jest super, 2 klasy biją się o to, żeby jechać na wycieczkę z mat-fizem! :D jeeej, jesteśmy super. *.* mam nadzieję, że to 1d wygra tę walkę, bo jak pomyślę, że mam przeżyć trzydniową wycieczkę z niektórymi osobami z 1b to mi się płakać chce. :(

ogólnie to gimpel jest super i jestem mega zadowolona z wyboru tej szkoły. mimo, że niektórzy z tamtąd mnie nienawidzą, ale ja ich kocham very mocno i to się liczy. :3 LUDZIE SĄ SUPER!

zrobiłam rysunki dla Horo, teraz tylko czekają na to, żeby dostały się we właściwe łapki. :3
mam nadzieję, że pojadę rano busem, bo znając pewną ciotę, która boi się publicznej komunikacji miejsko-wiejskiej to różnie może być...

EJ! właśnie! :D byłam w piątek w Suchałkę i było superałkę! ^^ w ciągu kilku godzin spotkałam więcej znajomych niż przez 3 miesiące. :/ nawet Szprota w busie jechała. <3 szkoda, że nie mam niektórych znajomych z gimnazjum tak na codzień, lubię ich. :3 np. taka Tusia, jest super, no ale ważne, że nasza przyjaźń trwaaaaaaaa!

I JA WCALE NIE CHODZĘ JAK BICEK
TO BICEK CHODZI JAK JA, JAK JUŻ COŚ! :3