Od ostatniego zdjęcia minęła cała epoka-
wtedy pisała zagubiona maturzystka w trakcie matury, świeżo upieczona absolwentka szkoły średniej. Nieco samotna i zakompleksiona, bez pomysłu na życie. Niesamowicie nieśmiała, z pozoru mająca wszystko, lecz patrząc z perspektywy czasu jej najcenniejszą cząstką życia byli przyjaciele.
Dziś (pewnie po raz ostatni- lub jeden z ostatnich) pisze nieco mniej zagubiona, jednakże wciąż niewierząca w siebie studentka prawa (ciekawe jak długo studentka ^^). Otoczona miłością z każdej strony. Jej serce wypełnia miłość do przyjaciół, szczególnie jednak do osoby którą kocha nad życie i może się z nią zestarzeć. i cóż z tego, ze niektórzy mogą w te zapewnienia nie wierzyć- w tej chwili to jedna z niewielu rzeczy jakich jest pewna. Dzięki Niemu ucząca się szczęścia, radości i bycia bardziej łagodną w osądach dla siebie i świata. Jest obrzydliwie szczęśliwa- i dziękuje za to wszystkim tym, których może nazwa przyjaciółmi za czynienie jej świata wyjątkowym.
Dziękuję kochani.