Misie pysie.
W czasach gdy było ciepło, były wakacje, a ja mogłam bez zahamowań pochłonąć całą blachę ciasta maślankowego z porzeczkami (no dobra, przesadziłam: nie całą).
Do studniówki miesiąc, a ja mam deficyt sukienkowy, pantoflowy oraz pomysłowy.
Jedyny brak deficytu (nawet nadmiar- chętnie oddam!) mam w kilogramach. Zatem Panowie (?) i Panie, za miesiąc ma skromna osoba będzie o conajmniej 6 jednostek lżejsza.
Maaaaamo... Mogę bezkarnie przespać Sylwestra?