to więc ranna podbódka macieja czy wstaje na ryby.
no i oczywiście ktos tu nie miał kasy na mady i musiał ode mnie wyciągnąć drobniakami , ale to nic.
więc usbierałem tą akse i razem z moim kotkiem poszlismy po robaki :D
a póxniej do domku do ' kotka' na pyszne śniadanko, które sama mi zrobiłą. :D
noo . i wiec po tym sniadanku . wybyłem na ryby :D gdzie nic oczywiscie nie złowiłem hehe . i lekko było smutno .
było smutno, ponieważ ktos zrobi swojego słodziutkiego foszka.
ale ten słodziutki foszek był bardzo fajny bo ładnie przytuliłem moją ślicznotke :*
i było okey, ale i tak nic nie złowilismyy:((
później Kinga zabrała mi moją koszulke .:D
bardzo seksownie w niej wyglądała. hihihih
w dalszym dniu Maciej kochany sportowiec poszedł na trening gdzie trwał jakies 40 minut bo było tylko ich 3 .
i później się ogaarnął i wiadomo gdzie poszedł jak zwykle po treningu:D:D:D
noo kierunek matejki :D
rowerkieem. :D:D:D
później do Cegiełki .. . na lody :D
mhmm:D:D
i kieruneek. hmmm. . .
kierunek Tczew.
zatrzymanie sie na kilka zdjęć i słonecznik :D
dalej . . .. wieś . . . o nazwie . . .
Lichnówki?
taaak. później dąbrowaaa . . .
później Lisewo :D
bujawki na, których maciej wysoko podskakiwaał . hihihi
później wioska . Stara Wisłą :D
o i kończewice przy których zmęczona kinia zrobiła sobie zdjęcie ze znakiem. buahahaha
hehe .. fotografem był oczywskcie maciej :D
i spotkanie teściowej brata mego chłopaka :D:D:D
yszne . ciasto, bomboniery, ciasta , picie. mhmmmld ogórki hihihi
noo i powrót główną przez gnojewo :D strach?
STRAACHH . ; O
Dalsza Część U qingsqa :D ;*