K.
Twój obraz trzymam ciągle pod powiekami.
Lecz jestem bezwładna, jak liść na wietrze.
Ciągle czekam na Ciebie w drzwiach ze łzami.
A tam tylko zimne wita mnie powietrze.
Tak wiele przecież łączy nas.
Ty mówisz nie to życie, nie ten czas.
Tak ciężko odejść, po prostu tak.
Czuje, życie przestaje trwać.
Ciągle szukam Cię, bo nie chcę w miejscu stać.
Tak ciężko odejśc, po prostu tak.
K.