dziś już nic nie jest ważne.. wiatr rozwiał te myśli, dziś już nic nie wiem.. nic nie wiem. nic.
Umiesz, nie patrz na mnie, jestem kiepskim wzorem
Znajdź swój sposób, by porozmawiać z Bogiem
Idź z Bogiem, życzę dużo odwagi
Warto zacząć bić się, by diabła zabić
W imię tego, który tlen wpuścił ci w piersi
Kiedyś gdy ledwo podnosiłeś swoje powieki
Pamiętasz, idę prosto, ciągle wierny
Razem z wami, by dojść do swojej Eternii
words can't bring me down.
[edit.]
jak wrócę, to napiszę komentarze, pozachwycam się Waszymi wspaniałymi zdj. a teraz nie mam czasu, nawet na napisanie tego. Ukradłam chwilkę mamie.. także do mojego wrócenia :)