czas leci niesamowicie szybko..
a co najgorsze to na nic nie ma sie czasu ..
szkola , testy i prace domowe..
w weekendy znajomi i lekcje..
dzien za dziem.
dopiero co Rafal byl a juz za 2 tyg znów bd..
nie moge uwierzyc jak szybko zlecialo.
nawet nie wiem kiedy !!
ale to w sumie dobrze..
teraz 2 tyg wolnego od pon ^^
ale oczywicie arta *plastyke* trzeba nadrobic bo dlaczego wolne mamy miec.
szkoda tylko ze Rafal przylatuje praktycznie w ostatni dzien wolnego i jeszcze o 23;45, ale i tak sie strasznie ciesze.
jak ja juz tesknie za wszystkimi z Polski..
juz chce leciec!