a jeśli masz ochotę, zatop się we mnie, ramieniem otul. tak jedwabistym gestem, wzdłuż policzka wędrujesz dzielnie. zmoczę Ci dłonie, łzą nawilżę, łzą szczęśliwą, tą z zachwytu. tylko zechciej być, bym czuć mogła, że jesteś, że dla mnie jesteś.
w nowym miejscu, wolnym od plugawej zarazy wspomnień, od głowy własnej, układam, tworzę kolejne konstelacje. zamyślenia, westchnienia, mało mnie tu teraz będzie. PM!
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika stropy.