Zdjęcie przerobione przeze mnie : )
Takie słodkie dzieciaczki ^^
Dzisiejszy dzień mogę zaliczyć to tych udanych : ) Poranek troszku nudny, ale cóż. Później zakupy i dwór. Byłyśmy z lekka zdesperowane, bo za cholere albo nikt nie mógł, albo nie chciał wyjść albo go nie było : | Więc stypaśnie : |
Ale na szczęście mam swojego debila, który mi umili dzień e
Odpały z Suchą. Boże.. jak można mieć lęk wysokości na czymś co ma niecały metr ? O.o buhahaha xD Cherry Coke - to coś się przypomina xD serio myślałam, ze mówisz o "Loca People" :D Jazda po wszystkich, planowanie wakacji, itp. coś co NAM zawsze wychodzi ; ** e mój debil e
Później z Suchą i Kacprem (czyt. jakieś 15 minut, bo ta farbowana [ ja Ciebie też kocham ;* e ] musiała się zmyć na wichrowe). Następnie z Kacprem jakieś 40 minut. Boże, jak miło jest pogadać z kimś kogo nie widziałeś tak długo : ] Można wyłapać to i owo xD huhahahaha xD
Jutrzejszy dzień najprawdopodobniej z Fantą i Aśką, więc będzie miło. I jeśli wstanę dość wcześnie to jeszcze się wyrobie na deptak po te buty, bo dziś jakoś nie miałam najmniejszej ochoty.
Dobra... Koniec. Za dobrze macie, że naszła mnie dziś wena xD
Jeszcze trochę i będziecie mieli lekturę xD