Jakby ktoś miał jakies wątpliwości,to ja pod wodą

W Chorwacji,of kors

Dobra,historia choroby wygląda tak:

W niedzielny wieczór siedzę sobie kulturalnie w domu,słucham Beatlesów,bo czego by innego,aż tu nagle mnie coś łapie po prawej stronie na dole brzucha.Na szczęście ma się w domu chirurgo-ginekologa,zwanego tatą,więc się do niego udałam.Stwierdził,że to nic,tylko po prostu dorastam.więc dalej słucham,tym razem Paula solo,ale boli nadal.Dostałam nospę i zalecenie,żebym się położyła do łóżka i spała.Położyłam się więc,ale do dwunastej słuchałam Paula,a co najciekawsze,jednej piosenki(no co,jak coś mi się bardzo,ale to bardzo podoba,to mogę słuchać cały dzień).W nocy co godzinę pobudka,wędrówka za ścianę i :''Mamo,tato,boli mnie".Dostałam jeszcze cośtam przeciwbólowego.Rano zaczęłam jęczeć i narzekać,że mnie naprawdę boli.Pojechałam więc na chirurgię,stwierdzili,że to raczej nie wyrostek(acha,acha)i muszą mi zrobić USG i morfologię.W oczekiwaniu na wyniki przesiedziałam pół dnia na ginekologii u taty,a gdy przyszły,okazało się,że muszą mnie pociąć.Pojechałam więc spowrotem na chirurgię.Gdy wszystkie formalności zostały załatwione,położyli mnie na sali nr.siedem,i wstrzyknęli ogłupiające leki,zwane Głupim Jasiem,(tak na odstresowanie)które działają tak,że najpierw kręci ci się w głowie,gadasz jakieś pierdoły,a potem zasypiasz.Więc zaczęłam gadać coś w stylu : Mamo,ta lampa się kręci,widzisz? Pielęgniarka : O,lek już działa A ja :Jaki lek? Pani nie widzi,lampa się kręci! A gdy mi przedstawili lekarza,pana Pawła(kolegę moich rodziców)stwierdziłam:O,a pan wie że Paweł to po angielsku Paul (Beatelmania,nawet po lekach ogłupiających xD)O,widzicie,Paul mnie będzie operował.A widzi pan tą lampę,która tak się kręci?A potem zapadła ciemność...Obudziłam się o kilka gram lżejsza,bez wyrostka,i niewiele pamiętam,wiem,że nie mogłam jeść,ani pić i właściwie nic nie mogłam robić.A potem zadzwoniła Pati,gdy jej oznajmiłam,że miałam operację,to miała nadzieję,że spotkamy się w szpitalu,ale i tak okazało się,że ona będzie w innym i ja już i tak wtedy wyjdę.A potem dzwoni Linka i wykrzykuje:Waszyngton,jedziemy do Waszyngtonu!!!Po rozmowie z nią,moja mama powiedziała,że tak mi serce biło(bo byłam podłączona do tych wszystkich urządzeń),że normalnie jakbym się dowiedziała,że ktoś umarł.I podobno wydawałam takie okrzyki,że moja mama nie wiedziała,czy naprawdę nie stało sie coś złego,ale musiałam wydawać dziwne odgłosy,bo normalnie,to bym zaczęła kląć.A najlepsze,że jedna babka leżała tam półprzytomna po operacji,trzy się nad sobą użalały,a reszta cos czytała,i nagle wszystkie głowy spojrzały na mnie,i nie wiedziały co się dzieje.Potem zadzwoniła bigamistka Gosia(bo jej w andrzejki wypadło,że jej mężem będzie Piotrek,a ona będzie żoną Krzyśka,toż to bigamia jest)pogadałyśmy trochę,potem poszłam spać,a potem przeleżałam cały dzień i już nie chce mi się pisać,zresztą się nic ciekawego nie działo,wyszłam we wtorek o osiemnastej.

Więc jak już wcześniej pisałam:Drzyjcie Amerykanie,drzyj Waszyngtonie D.C.!!!Lublin nadchodzi!!!

Oł je Amerikan Drim,czas zacząć xD

A wczoraj odbył się Hamburski koncert zgadnijcie kogo?Jednej czwartej Najlepszych,Najwspanialszych,Najprzystojniejszych etc.

Wiadomo o kogo chodzi,prawda?

Niestety,bilety za drogie były,do Hamburga daleko jest bardzo,ale po co ludzie You Tube wymyślili,oglądałam w tym samym czasie koncert z 2008r.w Liverpoolu i było fajnie.I biłam brawo po każdej piosence,i śpiewałam i krzyczałam i wiem że jestem trochę szalona i walnięta,ale nic na to nie poradzę,niestety.
THE BEATLES FOREVER,PAUL FOREVER,AND OTHER BEATELS FOREVER TOO!!!

Szalona fanka siedzi we mnie,i czasami się musi objawić (  :

Jeżeli przebneliście w całości przez tą notkę to fajnie

Koniec Odwalania