mała reaktywacja?

JAk zawsze po wakacjach nachodza mnie różne rozkminy...Dlaczego jak zawsze standardowo z dniem 1 września nagle sie robi chłodno, zimno i deszczowo..??!

Tak sobie myślę, że chyba zacznę na nowo prowadzić tego bloga. Analizując moje wakacje stwierdzam że się narobiłam dużo jeśli chodzi o pracę, ale w sumie tylko we Wrocławiu. 
Postanowiłam, że można to też publikowac na blogu, przecież chodzi o to żeby nasza działalnośc z Olą szerzyła się na świat ;)
 
Codzienne prowadzenie warsztatów kosmetycznych..To wspaniałe że było tyyyyyyle chętnych osób i że nadal są! Ale duże miasta właśnie mają to do siebie. Zero ograniczeń, bardziej otwarci ludzie, chętni na nowe doświadczenia.

Fajnie byłoby takie wielkie warsztaty zorganizować dla Nysy... ;) pomyślimy nad tym, bo jest troche do zrobienia.

Sporo się można dowiedzieć i Ola natchnęła mnie żeby zacząc o tym pisać itd. więc czemu nie. Albo ktoś to będzie czytał i weźmie sobie do serca, a ktoś inny oleje i tyle w tym temacie  :D 

tak więc pierwsza notka z pielęgnacji twarzy myślę, że już niedługo. Jeszcze tylko troche porozkminiam jak to fajnie zrobić, Żeby notki się nie gryzły hehehee

 PÓKI CO TO LECĘ SIĘ DALEJ UCZYĆ HISTORII HH, HOUSE, LOCKING,POPPING,BREAK DANCE ITD bo we wtorek już audycja..