Przemyślenia co godzinę aż do świtu
chore sny
krwawe poty spływają po nadgarstkach
Łysina zawitała na mojej głowie
Zdecydowanie za silne ręcę
Ogień nie oszczędził ani jednego palca
wszystko spopielone
Taka była wizja wczorajszej nocy
Zamknęłam ją na kłódkę i już więcej nie wyjdzie
Dziękuję
Miłość i przyjaźń są magią. Nie możemy jej zobaczyć, ale czujemy ją.
Wyczaruj mi coś...