Jakiś taki dziwny dzień dzisiaj miałam. Nie wiem czy to ta pogoda tak specyficznie nastraja mnie do życia czy coś zupelnie innego. No nic , wymyśliłam ,że zajme sie w koncu czyms innym poza czytaniem , spaniem i pracą, trzeba miec jakas alternatywe na te nudne lutowe wieczory ;/