Nom i wyszło tak, jak myślałam .
Teraz muszę się zmienić .
Nie wiem, jak mi się to uda i na jak długo .
Ale muszę .
Będę robić tylko to, co do mnie należy .
Zero pomocy, zero zaangażowania z mojej strony .
To mi wyjdzie na dobre .
Nie ukrywam, że jest mi za.jebi.ście przykro ....