Pytam ich uprzejmie, czy nie będę im przeszkadzał, ale w gruncie rzeczy chodzi mi o to, i oni dobrze o tym weidzą - czy wy nie będziecie przeszkadzali mnie? Nie, wy błogie karaluchy, nie przeszkadzacie mi. Dostarczacie mi pożywienia. Widzę, jak siedzicie tam blisko siebie, i wiem że między wami istnieje przepaść. Wasza bliskość jest bliskością planet. Ja jestem próznią między wami. Gdybym się wycofał, nie byłoby próżni, w której moglibyście pływać.
Henry Miller - "zwrotnik Raka"
masz optymizm? weź poczęstuj. to jest to wszystko co w okół mnie, jest jak jest ale nie jest żle. to jest to wszystko co w okół mnie czasem tak wrukwia że chce się przejść.
Jestem, już za mostem wiem, że kolejny mam przed sobą.
Co było a nie jest z gruntu małe ma znaczenie. fbl skończony. myślę ze na dniach odpale ownloga.
z Bogiem przyjaciele!