Oglądam właśnie jakiś nudny film. Nie mogę się na nim skoncentrować (a moze nie chcę). Wróciłam w środę,a o trzech minut mamy niedzielę,już się nudzę.Brakuje mi tego miejsca i nawet ludzi. Nie było to łątwe doświadczenie,ale bardzo dużo sie nauczyłam. Podziwiam ludzi,którzy takl po prostu witają się z byle przechodnim. Ciężko uwierzyć w ludzką miłość,sympatie a jednak ;o Pachnę kokosem. Lubisz ten specyficzny zapach? Nawet jesli nie to i tak wiem,że byś go polubiła. Jest pięny,a przynajmniej w połączeniu ze mną. Taka słodkawa woń wymieszana z pięknymi włosami i wielkimi oczami szczerego dziecka.Piękną mamy pogodę,prawda?
ot,tak
taki temat
mam zdolnego Braciszka ;>
jestem dumna