Znalazłem tę o to fotkę na kompie:D i zaczołem wspominać jak to była piekna zima;D i jak sie podszkolejem w jezdzie;D w sumie jestem w miare zadowolony :D z tamtego sezonu:D bo bez wieszkych treningow na zawodach w czechach, sloveni, polsce znajdowalem sie w pierwszej 13 ;] także nie jest zle;D tej zimy wbijam sie w czlową 5 ;] nie ma huja!! ;PFajnie spedzony dzionek na BMX :P kolejne rany na nogach:P no i decyzja o kupnie ochraniaczy podjęta;D kupuje!:PEhhh ale i tak cześci Polskiego społeczeństrwa nie rozumiem;D nie wiem jak to jest z tymi ludzmi ;] najpier wrobia potem myśla... ehhh! WTF!?!?
Nie wiem jeszcze co dzisja będe robić :P ale ide do fryzjera:D
Wtorek zapowiada się silnie bmx'owy ;] W koncu pojezdzimy w wikszej ekipie poskaczemy tu i ówdzie ;] bedzie gits;]
Nutka Która Wkręciła Się Pewnej Kobiecie;DZaczynam sie obawiac, iż niektórzu ludzie żyja tylko problemami całego świata nie potrafią się cieszych chwila... Ehh WSPÓŁCZUJE WAM
:D no i jeszcze jeden cytat
:D który w pełni odda moje uczucia
;D :
Być kobietą to jednak strata czasu.Lub też :
4 czerwca - Bezludna wyspa - tylko pewien rybak i ja.
10 czerwca - Kończy nam się żywność. Jemy liście palm.
14 czerwca - Kończą nam się liście. Jemy palmy.
20 czerwca - Kończą nam się palmy. Jem, co zostało.
2 lipca - Kończy mi się rybak. Jem własną nogę.
12 lipca - Nie mam już nogi. Drugiej też nie mam. Prawdę powiedziawszy, niewiele mam ... Zastanawiam się, czy nie wracać do domu.
A teraz najwyższa pora
