Czekam na sanderkę, wbić ma na skypa, dziś w szkole spoko, może tylko zamulony polak w sumie jak zawsze.. Eh, matma nudna, znów pitagoras w przestrzeni.. Później wf, to jakieś przewroty. No i później jakoś tak szybko poszło, dobrze zaczęłam ten semestr, jadę na samych piątkach, lol. może to dlatego, że dopiero drugi dzień tego szajsu? Ale mniejsza o to, no więc.. O 18 mam trening, nie chce mi się w sumie, no ale lepsze to niż się uczyć, nie? Jutro najgorszy dzień w szkole.. Dwa wf, masakra jakaś, jeszcze rano, no ale w sumie... Dobrze, że to koniec zaraz. Usunęłam aska, nie pyttajcie czemu. Zawsze możecie pytać, tutaj, czy na fb. Co jeszcze powiem? Dużo osób pisało mi, że jestem FEJKIEM. Jestem fejkiem? Chcesz, pogadamy na żywo, zmienisz może zdanie o mnie, bo jakoś to co sądzisz o mnie za plecami nie przejmuje mnie zbytnio. Tęsknię za Sandrą, Karolą, Wikczi.. No i tęsknię sobie za kimś jeszcze, ale to kiedyś, jak coś z tego wgl wyjdzie. Zrobię sobie dzień czy dwa wolnego chyba, bo jakoś nie chce mi się już chodzić do szkoły, a co mi tam.. Dobra, to chyba na tyle. do jutra, czeeść. :*
" Jestem jak diler mocno czuję ten emocji smak, chyba za chwilę przedakuje ten pieprzony rap.. " B.R.O