hej. dzisiaj jakiś dziwny dzień. ogólnie to jestem pokłócona z dwoma osobomi i szczerze mówiąc to nie wiem o co.
mam już dość tych wszstkich fochów na wszstko i o wszystko.
fajnie, jest też mieć przyjaciół dla których nic nie znaczysz...
boże, dość już tego mam. przez weekend wreszcze odpocznę od tej szkoły i m.in. ludzi, na których już nie mogę patrzeć.
Zapowiada się piątek z Dżuliett, sobota z Martą . :)
czas nie leczy ran, tylko przyzwyczaja do bólu.