joł pytypyty

s Kiniouem pszet TI. ^^

Co tam? Nuda. Nic kompletnie się nie dzieje. Nie ma co robic. Nie ma nawet za bardzo jak poznac kogoś nowego i fajnego w tym mieście, bo takich ludzi to ja już wszystkich znam a jak nie znam to.. nie wiem już co chciałam powiedziec. xD

I wgl to pogoda się chujowa zrobiła. Było już tak ładnie, mroźno, puszysty, lepiący się śnieżek padał.. A teraz co? Jakaś paciajka. Temparatura na plusie, pada deszcz, wieje wiatr i jest bardzo nieprzyjemnie.

Poszłabym do Tesco, tam zawsze jest coś do roboty. :D

I ogólnie to weekend masakrycznie szybko zleciał. Już jutro do szkoły, a kompletnie nic od piątku nie zrobiłam. Tylko muła klepałam.

Chcę już piątek, bo śpię z Madzią i może KaśQ na winnicy. Babci nie ma czyli cały dom dla nas.

I chcę święta bo dostanę torebkę i płytę Acidów. xD I chcę sylwestra! <3

Dobra, nieważne, nie wiem po chuja ja tu piszę, czego chcę. <lol> :P