Powróciwszy...

stilltoomuch Ja nie potrafię jeść normalnie. Wyrzuty sumienia mnie zjadają. Mój limit to 2 trójkąciki sera i 2 energy drinki. Nic więcej. Wyrzuty sumienia mnie zjadają. Zwykłe spacery? to oczywiście są,mam taką pracę,że dziennie robie spory dystans.
Jak już wspomniałam w komentarzu niżej,jeszcze na siłownie nie mogę chodzić,bo mam przeforsowane kolana-wlasnie przez silke-zapalenie stawu kolanowego. Rok się leczyłam. Od września zaczynam meeting z siłką i ostry zapieprz.
Ty mówisz o zwykłej diecie,mi takowa nie wystarczy,bo jedząc czuję jak puchnę.
A energy drinki piję,ponieważ wtedy moje ruchy robaczkowe działają. Pozdro !

annulleczka zamuliłaś oragnizm to teraz nie będzie spalał.
każde tłumaczenie co do diety jest dobre

stilltoomuch pewnie <3 <3 <3 <3.

stilltoomuch a co myslisz,ze od 3 lat robie? tym sposobem doprowadzilam do zapalenia stawow kolanowych,dlatego nie moge cwiczyyyc...ale od wrzesnia jak wroce do mojego rodzinnego miasta ide na miesieczny meeting z silownia i j*bie mnie to czy bede wstanie chodzic o wlasnych silach. CHCE BYC CHUDA !

fuckingthin o matko :o nie wiedziałam! zdrowie też jest ważne, pamiętaj!

stilltoomuch pamietam,pamietam. Dlatego zrobilam sobie mala przerwe w cwiczeniach.
Dzisiaj powoli zaczynam. Brzuszki,skrety ,itd. A jutro o 6 jogging <3.

fuckingthin mam nadzieję, że będzie dobrze i osiągniesz szczęście <3

stilltoomuch <3.