Tak mi wczoraj smutno bylo, ze szok. W sumie caly czas tak jest. Dzis troche pospacerowalismy. Mialam isc do kolezanek ale obowiazki, obowiazki, obowiazki i BOOM nie zdarzylam na czas. Moze jeszcze je gdzies znajde... Co u Was? Jak w szkolach? W mojej lepiej byc nie moze :) Pierwsza spinka z rowiesnikami - zaliczona :D Nie chcialam tego ale tak jakos wyszlo. Jeszcze nie trafila mi sie spinka z Portugalkami. Było śmiesznie.
Pozdrawiam.
- Ark.