Właśnie siedzę u Kini w domu i mam zwałę z pewnej szmaty, która mnie wkurwiła Ale mi jest żal niektórych dziewuch...
Mam rozpierdolonego kompa i nie moge dodawać fot, no co za pasztet
Fota z naszych libacji na garażach hehe... Zwała była, a jutro powtórka:))) W weekend albo jutro wybywam ze starymi i nie chce mi się.. Ogólnie to u mnie spoko, wakacje trwają i mam zajebisty humor
Nie mam weny więc kończę, pozdro dla moich ziomów