Trochę wspomnień.
14 września 2013, jeden z najpiękniejszych dni mojego życia :)
Niedługo rocznica, dwa lata zleciały jak biczem strzelił !
Kocham tego mojego męża nad życie.
Mimo, że czasami się kłócimy o takie głupoty, że zachowuje się czasami jaby był najmądrzejszy na świecie taaak mnie to denerwuje !
Kocham go <3
Jest dla mnie mężem, przyjacielem, wsparciem.
Jest dla mnie wszystkim!
Staś wieczorami zamienia się w diabełka.
Myślę, że zaczeły się kolki.
Możecie polecić jakieś dobre sprawdzone preparaty?
A na kolki niemiecki Sab Simplex