Marzann.?
Tak to się kończy jak mama, mama1 i dziadek dotrą do "zagrody dla świń" pokrytej mchem ^^
Buuu, tam więżą niegrzecznych Marzannów.
I dotarłyśmy do tg pięknego mostku "z poręczą, bez poręczy"
Jupi! Pograjmy w misiepatysie !
Fajnie było...
;*