Tak, zdjęcie jest świetne xd
Luudziee, ale było lirycznie! Muszę wszystko opisać, bo nie wytrzymam xD
No więc o 8 poszłam po Agatę, wielkie spotkanie, nie poznałabym jej gdyby mi nie machała xd potem oglądanie disneja jak zawsze xd o 10 spotkałyśmy się z Kamilą i poszłyśmy na cytrynówkę i wiśniówkę xd Kto wchodził do sklepu? Tak, Agata, ja bym jej dała 20 lat :O Jak zwykle poszłyśmy na nasze łęgi, ja upewniłam się, że już nie nadaję się do takiego picia >: Jedyny plus tego, że jako jedyna nie rzygałam ^^ A. przeżyła swój pierwszy raz xd Była oczywiście w zajebistym stanie, czyli w takim, że znowu musiałam ją prowadzić XD Kamila się zmyła, ja leżałam, a narzeczona rzygała sobie na różowo xdd Do przyjścia Tereshy zdążyła wynormalnieć ;D Oglądałyśmy baje, pod wieczór poszłyśmy sobie po Desperadosy, spotkałyśmy dalej chlejącą Kamilę xD W sumie tego wszystkiego nie da się opisać, bo było zbyt genialnie, żebym dokładnie to zapamiętała ^^ Dostałam jak zwykle "wieczorno-nocnych schiz". Łaziłam po mieście, zabijałam ludzi, odgrywałam sobie swoje scenki i znowu gadałam, że przybyłam z Marsa (WTF!?). I wciąż powtarzane przeze mnie słowa "zawiodłam się na tobie" hahaha. Nie wiem, nie kontrolowałam tego wszystkiego xd Jak na osobę, która nie spała całą noc byłam wyjątkowo pobudzona :D W nocy wypiłyśmy piwa (w tym chociaż ja jestem lepsza xd) i od 23 oglądąłyśmy program o duchach, to było coś *,* W tv leciała akurat "Teksańska masakra piłą mechaniczną", wszystko było okej, aż do ostatniego zdania: "do dziś sprawa nie została wyjaśniona", jak wskoczyłyśmy pod kołdrę (dodam, że było mega gorąco xd) Chyba po drugiej niechcący zasnęłyśmy xD (tak, w końcu przespałam sie z narzeczoną!) W sumie budziłam się co chwilę, raz, żeby wyłączyć tv, potem światło, potem chyba śniły mi się kolorowe alkohole, bo jak się obudziłam i A. też to spytałam ją czy burza jest kolorowa <lol2> Wstałyśmy o 9 i oglądałyśmy Hanę Montanę, na którą tak czekałam! I doszłyśmy do wniosku, że mamy na serio dużo ze sobą wspólnego np. ludzie nam mówią, że jesteśmy ohydne (obie wypluwamy milimetr przed kimś gumę, pokazujemy przerzute jedzenie) i obie tak samo schodzimy z łóżka! xd Znaczy spuszczamy się z niego <lol2> identycznie ;o Lezałyśmy sobie na podłodze gapiąc się w gwiazdy ^^ Byłyśmy Adamem i Ewą, z tym, że ona była Ewą, a ja sobie zmieniłam imię i kazałam do siebie mówić Christopher Anthony ArtHur Wild Cambell Mucha Kondon ahahahah (dodam, że było to w trakcie oglądania disnejowskiego filmu "Randka z gwiazdą" xd) Mam podrapanego cycka! ;c Przez Nutellę jak coś xD A. też ma parę pamiątek ;]
Świetny tekst Tereshy do Agatki: "masz na nią dobry wpływ" <lol2> taak, ciekawe co by powiedziała gdyby wiedziała, że najczęstrzym tekstem narzeczonej był "idziemy zapalić?" >.< xd
Prawie zapomniałam o dzwonieniu do ludzi! Gadałyśmy ze Zbuntkiem, byłyśmy z radia i za pytanie "jakiego koloru sukienkę miała Britney Speras na rozdaniu nagród" wygrywało się wycieczkę do Sarajewa <lol2> Agata chciała do Kambodźy, ale Sarajewo fajniej brzmi ;d Ale rozmowa z Kingą i tak wymiatała hahaha ostro się napaliła na tą wycieczkę xD
Wystarczająca długa notka, narzeczono? ;> Jak coś to przypomnij mi co jest warte opisania xD
"weź to obczaj" :D
Dostałam w końcu kartkę od Pingwinka! Arcysłodko piszesz, dziękuję ; **
Inni zdjęcia: Ja cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone;) cooooooone;) coooooooneJa cooooooone:* cooooooone