"czy jest tu piekło?"
w prawdzie niebyło mnie w pierwszy dzień na festiwalu ale to hasło można było usłyszeć nawet jak nieśliśmy gitarzystę FLOGGING MOLLY na piwo, skakałem w pogo , wkurwiałem Weronikę (rara rrrare) , latałem na fali i w ten sposób ominąłem kolejkę do wyjścia po pidżamie kupiłem koszulkę Jarocina (przejebałem 200zł ; / mimo to nie żałuje :) chodziłem głodny, niewyspany, zmęczony, pijany , i za to właśnie lubię takie wyjazdy jeszcze na koniec tylko dodam
!piekło za dychę! -
spragnieni wyznawcy zła
jest ofiara będzie msza
zjedzcie kota zjedzcie psa
jest ofiara będzie msza