Mówiac szczerze nie wiem...nie myślałam o tym. To prawda, że kwiaty maja system obronny, ale ten raczej bym kojarzyła jako " płaszczyk" przed mrozem. Rojniki podobnie jak kaktusy kumuluja w sobie wodę...mróz zniszczył by taka mała roslinkę.
Szkoda pszczółek...zawsze przemoc jest cierpka...ale jak powiedziałeś, natura ma swoje prawa.
25/05/2014 0:38:07