~carolaynn Tak bo w tym internacie była zawsze nawiedzona a ja się kłóciłam zawsze, że nawiedzona przez wielkie 'N' ;D !
w sumie to nie wiem dlaczego wymyślili mi taka ksywkę no ale cóŻ ;D
teraz jak wracam na chwile do internatu to też powraca ta stara dobra poczciwa Nawiedzona aczkolwiek ja zawszę byłam spokojna ;D ;D
jutro tez chyba będę to odwiedze Cię i się dogadamy co do tego chlaaaaania ! ;D
~anti93 Wspaniałego?! Okropieństwo. Z dwojga złego wolę MCdonald'a.
Koleżance prawie najlepszego (Najlepsze zostawiam dla siebie) ;**
Srali muchy, będzie wiosna. No i mamy wiosenkę, ha. < 3