chora jestem... nudy straszne . moze wam wytlumacze co to jest , zeby nie bylo ze jakies gluty , kupa czy cos.
w sumie to wyglada jak jakis jeden wielki gnoj . a wiec , chyba pp zawsze mowila ze nie zaczyna sie od ' a więc ' no chyba ze juz nie pamietam , ale napewno nie zapomnialam calej starej dobrej podstawowki. dobra niewazne. na zamiesznonym zdjeciu widac kieliszek w ktorym mozna dostrzec kawalki platkow rozy , a dalej to raczej nikt by sie nie polapal ale to co sie leje to farba , zolta farba . byla rowniez czarna i jakies tam rzeczy . dziecku sie nudzilo kilka dni temu to robilo jakies badziewne rzeczy a potem je fotografowalo . przymierzam sie do kupna lustrzany , oooo tak :D napisalam dluga w sumie notke o tym czyms porownujac przynajmniej do POpoprzednich not. to chyba tyle . bye