OHOHOHO wyprzedzam olgę
jutro będzie wkurwiona i będzie się drzeć na mnie jak wtedy kiedy mój budzik dzwoni od 6 do 9
ale YOLO
jesteśmy w domciu i już nie będzie 'za dużo krwi w układzie alkoholowym'
trochę się cieszę, a trochę się boje, ale na szczęście martwić się tym będę tylko przez dwa dni w rzeszowie :))))))))))))))))))))))))))