Gdyby tak zamknąć powieki
Celebrować teraźniejszość
Docenić promyki słońca muskające
Duszę
Wierzyć, że to wszystko jest po coś.
Zbyt mała z perspektywy eteru
Lecz nie nieistotna
Zbyt wielka dla Was
Przytłaczająca?
Pytać o sens istnienia oddalić się od odpowiedzi poznania
Krótka chwila
Długa chwila
Sycą mą ciekawość
Rozpacz, choć i miłość
Przeszywająca każdy nerw
Brak już niepewności
Lecz życia ciągły bieg
Jak odnaleźć siebie
Wśród wiekowej sieci istnień
Być przy nich
Być i w sobie
Być dla świata
Już nieco wiem&
[poetycki bełkot, który zasłużył sobie na 1 nagrodę w konkursie poetyckim tzw. jakimś tam]
odebrałam swiadectwo, wydaję się być z niego dumna, otrzymałam dwie książki, co ważne - interesujące mnie, podobno dostałam je także za 'niezwykłe poczucie humoru'. prawdę mówiąc, oprócz możliwości odetchnięcia bardziej cieszy mnie fakt nieoglądania iluś tam twarzy w dni robocze :)
z Dziubkiem się nam układa, gdyby kto pytał. mamy możliwość spędzania czasu bez zbędnego stresu. więcej informacji jedynie z kontem premium [niestety Was na niego nie stać, nikogo nie stać] ;d
chwilami jest mi przykro, kiedy muszę czuć się winna za swoje szczęście, ale to chyba nie tak powinno działać, więc nie czuję się winna :)
i tymczasem, nieco jeszcze 'zmęczona' Martajna idzie robić sobie brwi i sprzątać przed jutrem, dniem, kiedy muszę oddać mojego brata innej kobiecie, tego, który był potencjalnym kandydatem na mojego męża w moim młodym, bardzo młodym, wręcz przedszkolnym wieku.
pa, Wam, życzcie mi ciepłego słoneczka i mokrej wody w Hiszpanii. do usłyszenia, zobaczenia, przeczytania koło 8 lipca :)
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika spokojwglowach.