wytyrani weterani part 2

To dziwne zdjęcie jest spowodowane moją wczorajszą nudą
i tym że musiałam cały czas byc na chodzie,
wiec juz nawet słit fociami się zajęłam -.-
Musicie mi wybaczyc ;x
A dodaje je bo zdjęcia z dziś jeszcze nie zgrane,
chociaż przypuszczam że i tak nie nadawałaby się do publikacji.
 Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień, to wypowiem się dopiero jutro,
ale tak ogólnie to kolejna wykurwista vixa, normalnie kocham te ostatnie soboty z całym tym składem.
Wdówka, wspieramy Cię duchowo ;cc !
Adam, niech kierowca twojej ciężarówki zacznie mówic.
Rejdych dziękuję że jak przychodzą czasem takie chwile, jak ta minuta w autobusie,

to wiesz dokładnie co mi jest i co zrobic.
I za to, że się martwiłaś o moje plecy i nosiłaś adasiową torbe,
Emilia róóóównież. 
Nie miałam wcale zamiaru wszystkich tu wymieniac,no ale jak już zaczęłam to nie bd `chamką <3` i 

wypadałoby dokończyc,
nawet jeśli to żałosne czy coś (?).
Także się streszczę, ale :
Marcinkowi, bo tylko on zna tajniki farmerskiego uśmiechu i ma cierpliwosc do tej kobiety wyżej już wymienionej ,
co się łatwo wkurwia i wyzywa coponiektórych <3 
Filipowi bza jego przyczepe któej nie ma, za zdawanie relacji jak tam z Wdówką i że zaczął mówic <3

Sewerynowi za zajebisty humor ( i DYSTANS DO SIEBIE LOL NIE WIERZE <3) przez większosc czasu.

Wróblowi że jej nie opuszczała energia, nie jak niektórych <3
Mateuszkowi że był najprofesjonalniejszym posągiem na melinie, to się nazywa sztuka. 
Duśka za to nie ma mózgu ;x
i wszystkim którzy jeszcze byli,
jakbym jednak się okazała Chamką <3 i o kimś zapomniała,

to przypominam że jest Sobota, wieczór, także trzeba byc wyrozumiałym. 
Oznajmię wam jeszcze że boli mnie serce
i żegnam mordeczkyyyy 
dobraaaaaaaaaaaaaaanoc ; *

+ Przypomniałam sobie właśnie, że był tekst który mieliśmy zapamiętac, tylko że go nie pamiętam niestety ;x