photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 MARCA 2009

jakiś czas temu...

 

Tato, gdzie jesteś? Szukam Cie od roku i nie mogę znaleźć. Szukam w łazience, szukam w pokoju, szukam w kuchni i na przedpokoju. Zaglądam do piwnicy i garażu. Wsiadam w samochód i szukam...

Jadę do babci, potem do cioci Maryli, byłem nawet w Zalesiu - nigdzie Cie nie ma...

Pamiętam nawet jak w zeszłym roku szukałem Cie w szpitalu, ale Cie już tam nie było...

Znajduje co tydzień jednak albo i częściej Twoje imię i nazwisko na cmentarzu - to chyba jednak jakas pomyłka...

 

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Minął rok... Dużo sie pozmieniało... Ja sie zmieniłem... I tak przez tą tragedię mojego życia, kiedy mi Ciebie zabrakło jestem inny... Niezrozumiany przez drugich... Wiesz Tato? Ale nie życzę im jednak aby patrezli na cierpienie rodziców i śmierć, tak jak było w naszym przypadku.

I wiesz? Proszę Cie abyś tam u góry wstawił się za wszystkimi moimi przyjaciólmi harcerzami i innymi, każdym dla mnie ważnym, bo tylko Ty wiesz jacy są dla mnie ważni mimo wszystko... Powiedz tam u góry Temu Najwyższemu, żeby dał im wszelkie potrzbne łaski bo są dobrymi przyjaciólmi WSZYCSY - nie będę wymieniał bo by nie straczyło miejsca. Pamiętam i do końca życia nie zapomne, że byli przy mnie kiedy Ty odeszłeś, oddali Ci hołd na cmentarzu, pamiętają o Tobie kiedy odwiedzają tam swoich bliskich i poświecili mi mnustwo czasu kiedy mi Ciebie zabrakło. I niech Najwyższy nie patrzy na to, że teraz już nie jest tak jak kiedyś, bo Oni są nadal moimi przyjaciólmi i o nich pamietam.

Tato jakbyś mógł to napomknij Najwyższemu, także o dobroci, Twojej synowej Gosi, mojej kochanej kuzynki Ani, nie zapomnij oczywiście o Andrzeju, Justynie, cioci Maryli i wujku Józku, Bozenie i Macieju i całej rodzinie, Bolu no i mamusi mojej kochanej.

Jak Najwyższy będzie miał czas to możesz wspomnieć o mnie, Twoim niegodnym synu...

A i proszę Cie Tatko, abyś z Najwyższego poprosił o łaskę wybaczenia dla mnie, aby wszystkie krzywdy które wyżądziłem tym moim przyjaciołom, Tobie, mamie i reszcie świata były mi przez wszystkich wybaczone.

Przepraszam tato, że zawiodłem, że dopiero teraz widzę ile tak naprwade dla mnie znaczysz...

 

Tato gdzie tak naprawde jesteś?? Czy porozmawiam z Tobą jeszcze tak całkiem normalnie??

 

Dużo bym mógł jeszcze z Tobą pisac ale nie mogę, bo nic nie widzę przez wodę na oczach...

 

 

Twój synek.

Komentarze

fuckinmylove zaczęłam temat o harcerzach, bo Oni cenią ludzi, a w tej notce to właśnie widać, a Pana Tata na pewno jest dumny z takiego syna...
07/03/2009 12:20:23
fuckinmylove Przeczytałam notkę i uważam,
że cieszę się że poznałam harcerzy może niedsłownie poznalam, ale w pewnym stopniu.
A Pana notka potrafi wiele uswiadomić,
i nie mam pojęcia co mam dopisac ...
07/03/2009 12:19:04
wszystkojestbezsennsu [*]


06/03/2009 17:39:59
narkomanka190 [*]
bądź silny
a dasz radę wszystko wytrzymać
06/03/2009 7:36:58
~mizyk Niech Tata spoczywa w pokoju....

06/03/2009 7:15:35
~xagula Aż cała drże po przeczytaniu...
Trzymkaj sie, jestem z Toba!
06/03/2009 7:06:41
~gosia Trudno cokolwiek napisać...

JESTEM Z TOBĄ!!!
05/03/2009 23:52:27