A to są te zamaźnięte fale o których pisałam w pierwszej notce :-)
Kochani ! Życzę Wam smacznego TŁUSTEGO !! Ja wszamałam już 3 pączusie mmmm :)) Śniegu napadało tak dużo, że iść ano , to istna maskra..wczoraj zrobiłam porządek w pokoiku, bo miałam taki chaos, że nie wiedziałam, gdzie nogę postawić :D Myszka przeniesiona z akwarium do klatki , ma luizik, łazi po szczebelkach i zaciesza :-) Sprawdzian z niemca był taaki tudny, że chyba będzie bucik :<, a jutro chemia fuuu.. aktualnie podziwiam szczurka chodzącego o maminym ramieniu, jutro na włoski <33 na dniach muszę pojechać do babi i wydębić apaacik, bo zdjęć ni ma, a coś tu wstaweiać trzeba :-).
Mamuśka nie dała się namówić na upieczenie pączusiów, więc kuiliśmy 15 z TESCO :-)
A co do pączków, to jakie Wy lubicie najbardzie i z jakim nadzieniem ? Ja lubię z marmoladą i oczywiście zaaałe w lukrze :)
Miłęgo popołudnia :**