I czasem płaczę, leżąc w łóżku
Tylko po to, aby wyrzucić wszystko, co w mej głowie
Więc i czuję się trochę dziwnie
Więć i chodzę rankiem i wychodzę na dwór
Wtedy biorę głęboki wdech
I wtedy sięgam na prawdę wysoko
I krzyczę ze środka moich płuc: "co się dzieje?"
:*