Siedzę i myśle co napisać , nic a nic do głowy nie wpada . Totalna pustka . Mimo iż długo do opisywania to brak słów do opisania wydarzeń z ostatnich dni, tygodni , miesięcy . Cóż jedno mogę orzec - koniec wakacji , ostatnie chwile tutaj ... walizki puste , a mi z dnia na dzień wszystko się wydaje beznadziejne . Dla pewnej osoby nadchodzi "czarny wrzesień " , musimy to przetrwać oboje , musimy . Ponoć wiara czyni cuda :) Więc będę wierzyć że nie będzie czegoś takiego , takiego wyrażenia jak "czarny wrzesień" :) Obiecuję Ci to że nie dopuszcze ze dojdzie do tych dni ;*
I tylko Twój uśmiech daje mi szczęście :);*