Łoo myślałam, że wczorajszego dnia nie przeżyję haha. ;D
Wczoraj typowo wpadłam przez drzwi z pokoju do przedpokoju hahaha.
Michał mnie podnosił haha
Nikola zgięła mi maxy ;( hahaha
Całe czarne skarpety, brudne spodenki, zgubione rzeczy ;(
Rano wstaje i jeb nabiłam guza na głowie.
PIJCIE WIĘCEJ ;)
Dzisiaj rano Kraków z Nikolą i Michałem.
Dobranoc. ^^