miałam mieć ślub.
miałam wyjść za nieznanego mi dalekiego kuzyna. nigdy nie widziałam go na oczy. podejrzewałam, że mi się nie spodoba, nie chciałam jednak zostać starą panną.
zgodziłam się.
gdy wszystko było już ustalone, kolega mojego brata zaprosił mnie na połowinki.
odmówiam mu, chociaż mi się podobał.
w ten sam dzień miał się odbyć mój ślub.
...
gdy w końcu nadeszła ta chwila, stchórzyłam. mama była zła. ale tylko dlatego, że niepotrzebnie wydała tyle pieniędzy na suknię ślubną. całe 400 zł. tak naprawdę nie żałowała. była szczęśliwa, że jednak oprzytomniałam.
...
dałam znać temu chłopakowi. poszliśmy razem na połowinki.
ja w sukni ślubnej za 400 zł.