Narry!
Nie mam czasu na zbędne pitu-pitu. Tak więc, chcę zaprosić was na one-shoota,
którego stworzyłam wraz z Fetish. Gdzie? TUTAJ (w sensie kliknij na tamto słowo).
Komedia, powstała gdy ja i ona wracałyśmy z centrum.
W czasie deszczu. Było nam mokrrro -.-
Btw. Wchodzić, czytać i takie tam...
Dziś będę w domu to pewnie ogarnę wszystkie powiadamienia.
Serio? ponad 500? oh damnt.
zapraszam na PART 9: