fota z wawy- bo nic nie mam oczywiście xd - efcia, monia, ja i anita. :)
mam dziś niekontrolowane ataki śmiechu. ^^
próbując pożegnać się z Karą, sie oplułyśmy (no bardziej ja ją xd ), zwała z chłopca w mc jak pożerać jakiegoś big maca czy coś xd, oglądanie tysiącpięćsetny raz filmiku jak uczeń podbiega do nauczyciela stojącego przy tablicy i mu ściąga spodnie i ten zajebisty śmiech reszty uczniów w klasie. xd (im więcej razy to oglądamy, tym bardziej się basujemy. haha.) no i jeszcze rozmowa z naszą wspaniałą katechetką. xd
ahahahahahahahahah !!
IKS DE.
no i szłam przez miasto i sie zacieszałam sama do siebie. -.-' xd
a zaraz znów bd zacieszała bo idziem gdzieś z Karą.
uciekać przed nami...
sean paul non stop <3
mrrr ;*