nawet nie wiesz jak tą rozmową mi pomogłeś. dziękuję za ponad 2h śmiechu i łez, trzy pierwsze rzeczy, muffinki i zrozumienie. i za jak zwykle, szalone pomysły potwora :)
tyle do powiedzenia, ale nawet nie potrafię. może kiedy indziej..
chyba wychodzimy na prostą! niech nic się już nie zmienia :)
http://www.youtube.com/watch?v=KhcEvHROBfI
choć czasem jeszcze się przyśnisz
i ciężko z łóżka potem wstać
to wiem, że to już za nami
dziś pora innym swe ciepło dać
i jeszcze kilku rzeczy już nigdy nie zapomnę
numeru telefonu, choć byłoby wygodnie