I tak, jak obiecałam - fota z Gdańska...
Po okropnych zajęciach na uczelni (tj. po geometrii wykreślnej) wybraliśmy się w czwóreczkę "na miasto".
Wpadliśmy do Galerii Błtyckiej na wystawę bolidów F1. Heh...ubaw był po pachy
I humorki od razu się poprawiły
A w drodze powrotnej co się działo...-...o matko...
"Było ciepłe lato..."
Pozdrawiam serdecznie ludków, którzy towarzyszyli mi w poparwianiu nastroju:
- Martynę,
- Madzię,
i - Stasia
a od jutra sama...